Podobne przeprawy z córka miała nie tak dawno Tuv. Czy Jajo nosi kolczyki? Czy zmieniało kolczyki w czasie zbliżonym do początków objawów?
U Młodej okazało się, że zatrucie organizmu jakimś stopem z kolczyków, które miały być na 100% dobre i antyalergiczne… po niekończących się badaniach (z USG też coś było, łącznie z tym, że się okazało zbędne i niemiarodajne, czy mało miarodajne jeśli chodzi o takie przypadłości), tonach leków, końskich dawkach antybiotyku, i w końcu trafieniu do kolejnego lekarza, okazało się, znaczy lekarz to powiedział (bo sam miał w rodzinie podobny przypadek), żeby wyciągnąć kolczyki i sprawdzić co się będzie działo… i okazało się, że dzieje się bardzo dobrze, i że kilka miesięcy strachu, nerwów i biegania było niepotrzebnych, gdyby pierwszy lekarz nie szukał po omacku.
więc sprawdźcie między kolejnymi wizytami prozaiczne rzeczy – kolczyki? łańcuszek? ozdoby do włosów? może szampon?
nie – nie namawiam z szukania przyczyn profesjonalnych, ale czasem warto na drobiazgi teoretycznie bez znaczenia, zwrócić uwagę…
a co do gatek rowerowych to… Ludź wygląda w nich bardzo apetycznie, co nie wiem, czy mi się podoba kiedy paraduje w nich w miejscach publicznych